Intercyza

Kto z nas nie oglądał seriali i filmów, w których pojawiło się tajemnicze słowo intercyza. Najczęściej pojawiało się tam, gdzie zły mąż/zona lub ich bogata rodzina żądały od biednego „Kopciuszka” podpisania intercyzy, tak aby w razie nieposłuszeństwa bogatej rodzinie bidak został (lub została) z niczym. Z kolei sytuacja, w której potomek bogatego rodu sprzeciwia się swojej pazernej bogatej rodzinie i oświadcza swojej miłości, którą poślubić zamierza, że intercyzy nie chce, ukazywana jest w filmach jako dowód prawdziwej miłości.

Gdzie tkwi prawda i ki diabeł ta intercyza. Otóż reguluje ją art. 47 § 1Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który stanowi, że małżonkowie mogą przez umowę zawartą w formie aktu notarialnego ustanowić rozdzielność majątkową. Owa rozdzielność majątkowa to właśnie intercyza. Podobnie art. 52 § 1 KRO stanowi, że z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej. Jest to tzw. sądowe ustanowienie rozdzielności majątkowej. Z powyższego wynika, że rozdzielność majątkową można ustanowić zarówno przed notariuszem jak i przed sądem, przy czym przed sądem można to zrobić dopiero po zawarciu związku małżeńskiego, natomiast przed notariuszem można to zrobić zarówno przed ślubem jak i w trakcie trwania małżeństwa.

Zdarzeniem, które ma takie same skutki jak intercyza jest także orzeczenie rozwodu lub śmierć małżonka.

Po co jednak taką intercyzę zawierać? Czy chodzi tylko o to (jak w filmach), żeby biedny kopciuszek nie ujawnił pazernej natury i nie ograbił bogatego rodu? Oczywiście, że nie. Najbardziej powszechnym przykładem, gdzie intercyza służy spójności i trwałości małżeństwa jest sytuacja, w której jeden z małżonków prowadzi działalność gospodarczą, a nie jest komandytariuszem lub akcjonariuszem w spółce komandytowej lub komandytowo-akcyjnej lub nie robi tego w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjnej.

W takiej sytuacji zawarcie intercyzy jest przejawem zdrowego rozsądku i miłości małżonku wobec się i dzieci, ponieważ w razie plajty biznesowej przedsiębiorczego małżonka, intercyza chroni przysłowiowy dom rodzinny, w którym małżonkowie zamieszkują wraz z potomstwem. Gdyby nie podpisali bowiem intercyzy, to w razie niepowodzenia biznesowego komornik mógłby pozbawić ich dachu nad głową oraz wszelkich znajdujących się w domu rzeczy. Przykład drastyczny ale najlepiej obrazuje po co m.in. ustawodawca wprowadził intercyzę.